Czy suchy olejek nadaje się pod makijaż mineralny?

Olejek do twarzy. Tu w wersji mokrej w dużej ilości :)


Dzisiejszego dnia trafiłam na post na blogu MJ, w którym porównuje suche olejki Nuxe i Eveline. Bardzo mnie zaciekawił temat, bo to tej pory nie stosowałam tego typu olejków do twarzy. W zasadzie takie zastosowanie mnie najbardziej interesuje, bo ze swojej odżywki do włosów nie zrezygnuję tak szybko, a i z masła shea do ciała jestem bardzo zadowolona.

Zaczęłam się zastanawiać, czy suche oleje nadają się pod makijaż mineralny, bo od kilku miesięcy zaczęłam preferować tego typu kolorówkę do swojej twarzy. Zauważyłam dużą ulgę dla skóry, kiedy przesiadłam się z typowo drogeryjnych podkładów i cieni i przeszłam na mineralne. Obecnie używam Annabelle Minerals.
Z treści na blogu Magdy nie wyczytałam, by suchy olejek nadawał się pod podkład, ale Magda także pisze, że olejku Nuxe używa tylko do ciała. Olejek Eveline zupełnie pomija, bo jest zwolenniczką zdrowych składów.

I tak szukając odpowiedzi na pytanie, czy olejki mineralne (może spróbuję tego Nuxe) nadają się do makijażu mineralnego sprawdziłam kilka opinii. Najbardziej spodobała mi się ta od Czarszki:


Mówi w nim, że olejek Nuxe nie sprawdza się jej pod makijażem - każdym i dzieje się tak dlatego, że emolienty w nim zawarte zbrylają zawartość kosmetyków kolorowych. Robią się jakby plamy.

Jestem ciekawa co Wam się sprawdza pod makijaż mineralny? Ja do tej pory używałam kremu nawilżającego na dzień Vianka. Ale zawsze musiałam trochę odczekać zanim przystąpiłam do malowania. Nawet udało mi się to obudować w proces, gdzie najpierw rano brałam prysznic, myłam twarz i się smarowałam, jadłam śniadanie, ubierałam się, sprawdzałam Facebooka i piłam kawkę, a dopiero później siadałam przed lusterkiem, by zrobić makijaż.
Niestety taka jest cena, którą się płaci wybierając makijaż naturalny.

Jutro na próbę zamówię małą buteleczkę olejku Nuxe do ciała. Wiem, że do twarzy go nie użyję, ale obie dziewczyny chwalą go za zapach, a to skusiło mnie najbardziej. No i jest porządny skład!


Edit:

Znalazłam więcej propozycji suchych olejków. Jeśli macie jakieś doświadczenia, to podzielcie się proszę swoją opinią. Może poczekam i nie kupię jeszcze tego Nuxe'a:

  1. Sanoflore, 125 ml. za ok. 70 zł.
  2. Vichy Neovadiol, 30 ml, ok. 120 zł.
  3. Ziaja Cupuacu, 100 ml. ok 15 zł.




Komentarze

Popularne posty